piątek, 9 października 2015

Klasyka na paznokciach, czyli biel i ... fiolet?

Hej dziewczyny ♥

Myślałyscie, że zapomniałam o was i o blogu? Nic bardziej mylnego.  Czas okazal sie wybawca i wracam pełna zapału i z nowymi pomysłami!  I juz zapowiadam zmiany. Jesteście ciekawe jakie? Same zobaczycie:) Zdradze tylko, że będzie na pewno więcej o paznokciach.  :)

A dzisiaj cos z klasyki. Zdobienie paznokci eleganckie i klasyczne z kolorach bieli i fioletu.





Ale zaraz, zaraz. Biel i fiolet?  Przecież klasyka to biel i czerń! Ja wychodzę poza schematy.  U mnie klasyka jest oryginalna. ;) A tak na poważnie. Kropki są uniwersalne i klasyczne. Moj fiolet wpada w ciemny sliwkowy więc dla mnie to zdobienie jest klasyczne i koniec kropka.  Bo tak. I to sie nazywa typowa kobieca logika. ;)




Zdobienie wyglada efektownie a jest banalnie proste. I moim zdaniem będzie pasowało także w zestawieniu innych kolorow. A propo koloru. Czyż ten fiolet nie jest piękny?  Ślicznie mieni sie drobinkami rozowymi i fioletowymi. Ten lakier to długo nie doceniany przeze mnie Bell Air flow nr 03. Nie lubilam go bo mial slabe krycie i byly potrzebne 3 spore warstwy. Ale znalazlam niego swoj sposób.  Najpierw maluje paznokcie na biało 1 warstwa a potem 1 warstwa tego lakieru i wygląda cudnie. 



Czego użylam do zdobienia? :
- lakier Bell Air Flow nr 3
- lakier Paese nr 102
- odżywka Golden Rose Black Diamond
-  top coat Seche Vite

Jak wam się podoba to zdobienie?  Co myślicie o fioletowym lakierem?
Perfectionistic girl

2 komentarze:

  1. Lubię to połączenie kolorów, choć bardziej mi się podoba gdy zamiast białego jest ecru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze sie, ze Ci sie podoba. Dzięki za sugestie. Moze następnym razem spróbuję takiego połączenia.

      Usuń